O CO CHODZI? CHCEMY ŻEBY O NASZYM PROBLEMIE DOWIEDZIAŁO SIĘ JAK NAJWIĘCEJ OSÓB, MOŻE TRAFI TO RÓWNIEŻ DO WŁADZ I ZAREAGUJĄ ALBO CHOCIAŻ ZECHCĄ SPOTKAĆ SIĘ Z MIESZKAŃCAMI. PRZECZYTAJ PONIŻEJ Od kilkunastu lat walczymy o kawałek asfaltu lub popularnego pozbruku. Po ostatnim sezonie wyborczym obiecano nam nową nawierzchnie, przedstawiono nawet projekt, który był niezgodny ze sztuką projektową i znowu zostaliśmy z niczym, a właściwie z bublem w ręce. Wielkimi krokami zbliża się jesień i pora opadów. Prosimy o pomoc, niech zrobi się o nas głośno. Przyjedźcie o ile nie szkoda Wam zawieszenia w samochodzie i sami zobaczcie w jakich warunkach musimy się przeprawiać przez okresową rzeczkę Callierankę, która zalewa nasze domy. Dość tego, nie będziemy tego przerabiać kolejny raz. Wstyd dla miasta, że w ten sposób wygląda jedno z najstarszych osiedli w Szamotułach w dodatku ulica słynnej Halszki i Edmunda Calliera, uczestnika powstania styczniowego. Pomóż w ratowaniu nawierzchni przy ulicach Calliera, Halszki, Moraczewskiego. Możesz przeczytać o nas: http://iszamotuly.pl/ |
piątek, 31 sierpnia 2012
Dowiedz się więcej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz